Wiele ziół dziś zapomnianych, kilkadziesiąt lat temu stosowano jako lekarstwa. Dziś pod dyktando koncernów farmaceutycznych, które w dużej mierze sami korzystają z darów natury przetworzonych chemicznie wiele państw wprowadziło zakazy i przepisy karne za uprawę i przetwórstwo ziół leczniczych. Faktycznie istnieje wiele roślin trujących i niebezpiecznych jeśli nie znamy się na zielarstwie, jednakże delegalizacja zielarstwa to zamach na wolność człowieka. Od lat zielarze pomagali leczyć choroby, nie rzadko bardzo trudne i lekooporne. Tak jest z wrotyczem, który wykazuje szereg właściwości leczniczych, będąc jednocześnie trującą roślina i niebezpieczną. Mimo wszystko wrotycz to bardzo tanie lekarstwo, które może nam ulżyć w wielu dolegliwościach bólowych. Wrotycz rośnie jak chwast na polach, w miedzach, rowach, jak i na wielu nieużytkach. Jego tępienie jest nakazane prawem, tymczasem warto jest mieć tę roślinę w swoim ogródku, zielniku. Prócz posiadania rośliny warto też poznać zasady korzystania z jego właściwości.